Do niedawna, niewielkie miasteczko Júzcar położone w pasie górskim - Serranía de Ronda, było tylko jednym z białych miasteczek znanych pod współną nazwą "Los pueblos blancos". W 2011, w związku z premierą filmu "Smerfy", hollywoodzki producent Sony Picture zaproponował przekształcenie Júzcaru w pierwszą na świecie błękitną wioskę Smerfów i w ten sposób promowanie zarówno miejsca jak i filmu.
Za zgodą wszystkich mieszkańców Júzcaru, za pomocą ponad 9 tys. kilogramów błękitnej farby dostarczonej przez Sony, pomalowano całe miasto na ten kolor. Nie oszczędzono przy tym budynków kościoła, Rady Miasta ani nawet lokalnego cmentarza.Podstawowa informacja turystyczna
Tuż przy wjeździe do miasteczka znajduje się punkt informacyjny, w którym na specjalnej mapie "Wioski Smerfów" przewodnik wytłumaczy Wam gdzie szukać najważniejszych punktów. I jest ich sporo, więc słuchajcie uważnie, żeby nie przegapić żadnego detalu! Aby otrzymać więcej informacji możecie też zadzwonić do Informacji Turystycznej pod numer 952 18 35 67.
W weekendy możecie poczuć się jak prawdziwe Smerfy biorąc udział np. w:
- malowaniu twarzy na niebiesko: w hotelu Bandolero (znajduje się przy wejściu do miasteczka).
- warsztatach manualnych - tworzenie smerfnej czapki i błękitny manicure: w sklepie i zajeździe "El Casarón".
- szlaku smerfnych tapas (Ruta de la Pitu-Tapa): w hotelu El Bandolero, tawernie "El Casarón" i kawiarni "El Rincón de Alicia".
- przedstawieniu Show Pitufo: w Salón Alcudia (bardzo blisko szkoły i głównego placu)
- na zakończenie dnia: kawa i smerfne ciasteczka (Pitu Pastas): w tawernie "El Casarón".
Spacer ulicami Wioski Smerfów
Spacerując ulicami Júzcaru, na każdym kroku znajdziemy wyglądającego zza rogu smerfa albo inną postać z tej legendarnej bajki. Oprócz tego mnóstwo, mnóstwo błękitu, który w słoneczny dzień praktycznie zlewa się z niebiem, gdy natomiast pojawią się ciemne chmury pięknie rozświetla smutny krajobraz. Pejzaż dopełniają otaczające miasto kasztanowce i sosny.
W miasteczku znajdują się trzy kilkumetrowej wielkości figury Smerfów, z którymi możecie zrobić sobie zdjęcie - Ważniaka (mój ulubiony), Smerfetki i Papy Smerfa.
Na niektórych ścianach znajdziecie postaci z bajki, nie zabrakło także Gargamela, z którym wszyscy robią sobie zdjęcia, my też! Szukajcie go na ścianie budynku o nazwie Casa de Bandolero.
Jeśli dodatkowo marzy Wam się odwiedzenie Jaskini Gargamela (Cueva de Gargamel) to znajdziecie ją na calle Real Fábrica de Hojalata, dzieciom na pewno sprawi wielką frajdę zagłębienie się w jej wnętrzach.
O Júzcarze
Júzcar to teraz miejscowość turystyczna i odkąd w 2011 stał się oficjalną Wioską Smerfów tę cichą miejscowość liczącą 250 mieszkańców corocznie odwiedza ponad 215 tys. turystów z całej Hiszpanii i z poza granic.
Planując swoją wizytę pomyślcie o wyjeździe dosyć wcześnie, bo w okolicach południowych czasem ciężko jest znaleźć parking, Júzcar niestety nie był przygotowany na tak zmasyfikowane odwiedziny.
Kiedy będziecie na miejscu, samochód najlepiej zostawić na drodze wiodącej ku miastu. Zagubienie się w wąskich uliczkach raczej Wam nie grozi, ale żeby nie przegapić żadnych atrakcji warto zajść do informacji turystycznej i zaopatrzyć się w mapę.
Gastronomia w Júzcarze
Tak jak w przypadku wszystkich hiszpańskich pueblos, spróbowanie lokalnych specjałów to w zasadzie obowiązek. Mówi się, że nie poznasz miejsca dopóki nie sprawdzisz jak smakuje. Jak dla mnie pachnie i smakuje szparagami oraz kasztanami.Możecie zdecydować się na wyruszenie szlakiem smerfnych tapas, i tym samym odwiedzić trzy różne restauracje. Jeśli natomiast traficie na deszcz i nie macie ochoty chodzić od baru do baru to restauracja w hotelu Bandolero jest wyjątkowo przytulna. Wewnątrz znajdziecie obszerny salon z kominkiem ozdobionym peleryną i replikami broni palnych - trabucos pochodzących z czasów hiszpańskich bandoleros (bandytów grasujących w górach wokół Rondy).
Koniecznie spróbujcie potrawki z ciecierzycy z kasztanami i sałatki 'de la casa'. Nie ma nic przyjemniejszego niż gorący posiłek w towarzystwie tlącego się w kominku ognia.
Jak dojechać?
Z Rondy: 25 km, 30 minut (na rondzie wybierz pierwszy zjazd na A-397, kontynuuj w stronę A-397 aż dotrzesz do rondy, skręć w prawo na MA-525 i na koniec kontynuuj po MA-7303)
Z Malagi: 118 km, 1 godzina 40 minut (trasa po autostradzie Costa del Sol: AP-7, wjedź na A-473 i kontynuuj po A-397, na rondzie skręć w lewo w MA-525 i dalej po MA-7303).
Przygotujcie się na bardzo dużo ostrych zakrętów!
Co zobaczyć w pobliżu Júzcaru: Ronda
Jeśli dobrze zaplanujecie swój czas, możecie zwiedzić zarówno Rondę jak Júzcar tego samego dnia.
Monumentalna Ronda leży tylko o pół godziny drogi samochodem od niebieskiego miasta. Każde z miejsc to dwa inne światy, Júzcar - idealne dla dzieci, Ronda - andaluzyjska stolica wina z zapierającymi dech w piersiach widokami, sprawi dużą frajdę dorosłym.
Gdybyście planowali dłuższy pobyt w okolicy i zakwaterowali się tam na kilka dni to warto też zdecydować się na kilka pieszych wycieczek po okolicznych górach. Na jesieni przygotujcie się na tęczę kolorów, sady pełne jadalnych kasztanów i przepiękne widoki. Nie zapomnijcie o aparacie!